Testy biorezonansowe (Vega i Volla)

Podczas stosunkowo krótkiego badania (ok. 1-1,5h) otrzymujemy informacje o ogólnym stanie oraz o obciążeniach organizmu, czyli o faktycznych przyczynach chorób i nieprawidłowości, często nieuchwytnych w standardowych badaniach laboratoryjnych:

• Borrelia i inne patogeny odkleszczowe,
•  bakterie (Helicobacter, paciorkowce, gronkowce, chlamydie, mykoplazmy i in.),
• grzyby (Candida, Aspergillus, Penicillium i in.),
• pasożyty (nicienie, tasiemce, przywry, pierwotniaki),
• wirusy (HPV, HBV, HCV, EBV i in.),
• zakwaszenie, obciążenie glutenem, kazeiną, procesy autoimmunologiczne.

Diagnostyka obciążeń i kondycji organizmu odbywa się za pomocą testowania rezonansowego (Vega test). Główną zaletą tej metody jest zastosowanie w profilaktyce zdrowia – badanie pozwala wykryć obciążenia często na wiele lat przed pojawieniem się pierwszych symptomów chorób.

Diagnozowanie odbywa się w sposób bezinwazyjny - bez naruszania powłoki skórnej badanej osoby, bez naświetlania promieniami rentgenowskimi ani zmuszania do połykania sondy. Metody testowania rezonansowego są stosowane w 34 krajach, przez ponad 30 tysięcy lekarzy zrzeszonych w Międzynarodowym Towarzystwie Elektroakupunktury i w najlepszych klinikach Europy (głównie w Niemczech, Szwajcarii i Francji).

Są to jedne z najdokładniejszych metod diagnostycznych – ich pewność sięga 95%. Od lat 90. XX w. w Niemczech metody Volla i Vega Test zostały wprowadzone do badań refundowanych z funduszu zdrowia i są zlecane przez lekarzy jako tzw. metody ostatniej szansy – kiedy nie wykryto przyczyn schorzeń w standardowych badaniach.

Dostępność, ceny, a także wiarygodność badań laboratoryjnych w kierunku obciążeń mikrobiologicznych (pasożytów, bakterii) często pozostawiają wiele do życzenia. Wg. niektórych doniesień - w Polsce - inwazja owsików sięga 95% ludności, włosogłówki sięga 80% ludności, glisty sięga 50% ludności, zakażenie lambliami już u niemowląt dochodzi do 80%. Pasożyty te przyczyniają się do uszkadzania układu odpornościowego, powodują zaburzenia wchłaniania, a co za tym idzie niedobory mikroelementów i składników odżywczych, w dłuższej perspektywie są odpowiedzialne za alergie, astmy, egzemy skórne, dolegliwości jelitowe i wiele innych schorzeń. Wykrywalność pasożytów w przypadku badania kału (3 próbki) wynosi od 7 do 25%, metodami serologicznymi (IgM, IgG) - ok. 55- 60%. Wykrywalność bakterii Borrelii, wywołującej boreliozę – prawdziwą zmorę ostatnich lat, w najczęściej stosowanych testach szacuje się na: ELISA - ok. 30-40%, Western Blot na ok. 50-60%.W takich przypadkach bardzo pomocne okazują się metody testowania rezonansowego. Pozwalają na szybkie zdiagnozowanie przyczyn schorzeń oraz złego samopoczucia niewiadomego pochodzenia.